F: Stój. - odezwał się wreszcie. Kobieta wykonała jego polecenie i teraz stała w bezruchu patrząc ślepo przed siebie - Obiecałem sobie, że nigdy nie dam ci odejść. - Złapał kobietę za rękę i delikatnie przyciągnął do siebie zmuszając ją, aby usiadła obok niego, a wręcz na nim. Poczuła ciepło jego ciała, które tak kochała. Objął ją od tyłu, kciukiem ocierając wciąż spływające po jej policzkach łzy - Nie płacz, proszę. Twoje piękne oczy nigdy nie mogą być zeszklone. Oboje mamy swoją przeszłość. Oboje nie za ciekawą. - mówił do niej spokojnym głosem starając się jak najlepiej dobrać słowa - Kocham cię i zawsze będę. Bez względu na wszystko, czego byś nie zrobiła, a to jest tylko nasz przeszłość. Pierwszy raz doświadczyłem tego uczucia, tak strasznie cię kocham. Nigdy nie dam ci odejść. Nigdy nie pozwolę, żeby cokolwiek ci się stało. Zrobiłbym dla ciebie wszystko. - obejmował ją mocno. Czuła się bezpiecznie, cudownie. W jednej chwili cały jej świat prawie się zawalił, ale on na to nie pozwolił. Kochał ją tak samo, a może jeszcze mocniej.
W: Bałam się... tak strasznie bałam się, że mnie zostawisz.
F: Nie umiałbym. Nigdy cię nie zostawię. I twoja i moja przeszłość nie jest wesoła...
W: Ja byłam zwykłą dziwką.
F: Nie. Zwykłymi dziwkami były kobiety, z którymi ja się spotykałem. Ratowałaś córkę. Każdy rodzic zrobiłby dla swojego dziecka wszystko. Powiedziałaś mi prawdę, wiem ile cię to kosztowało.
W: Bałam się, że mnie zostawisz, że nie będziesz chciał mnie znać. Zresztą miałeś do tego prawo.
F: Cii... - przyłożył dłoń do jej łomoczącego serca, które jakimś cudem nie wyleciało jeszcze z klatki piersiowej - Nigdy cię nie zostawię. - złożył delikatny pocałunek na policzku kobiety.
Wiem, ze krótko, ale dłużej się nie dało, a nie chciałam trzymać Was dłużej w niepewności :-)
Wiem, ze krótko, ale dłużej się nie dało, a nie chciałam trzymać Was dłużej w niepewności :-)
dobrze,że się wszystko wyjaśniło. szkoda tylko że tak krótko
OdpowiedzUsuńJakie to piękne !!!! I wzruszające !!! CUDO !!!
OdpowiedzUsuńJa rycze !!! Jakie to piekne <3 <3 Kocham <3 !!!!
OdpowiedzUsuńPiękne. Wzruszające
OdpowiedzUsuńJak Ci poszedł sprawdzian?
OdpowiedzUsuńNo właśnie ojciec jest teraz na zebraniu i mówił, że pójdzie do pani z przyrody, żeby się osobiście dowiedzieć. A ja tak czekam aż wróci i czekam. Brzuch mnie zaczyna boleć ze stresu! XD
UsuńNa pewno 5 :D
UsuńWierze że będzie 5. Nie stresuj się na pewno dobrze ci poszło. Xd
UsuńWy jesteście jakieś prorocze! Dostałam 5! I wiadomość bardziej was ciesząca - ojciec nie zabierze mi kompa! Cieszmy się i radujmy się tym!
UsuńCałe szczęście
UsuńMówiłam ,a raczej pisałam :D
UsuńJa też pisałam że tak będzie. :-D
UsuńGenialna część <3 Brawa za 5 ze sprawdzianu :*
OdpowiedzUsuń